27 czerwca 2010

TROCHĘ USHII I U MNIE:)




Kupiłam wczoraj lawendę.Idealną na działeczkę oczywiście:) Zrobię z niej użytek już na następny tydzień-tymczasem stoi sobie grzecznie w ordzewiałym dzbanie. Nacieszę się nią w domku troszkę:)




Ale już nie mogę się doczekać, aż rozkrzewi się na naszej plantacji:)))) 
Kurcze, dlaczego człowiekowi tak trudno ryzykować? Dlaczego tak ciężko było mi podjąć te decyzję?
Przecież na spokojnie damy radę. 
Jutro mąż jedzie na próbki do innej firmy, potem rozmowa-oby była owocna.


A teraz jak w tytule-byłam sobie od rana u Uleńki:) I nawet zjadłam jej przepysznego ciasta:)




Uleńko, sesyjka fajna-jak dla mnie inaczej prezentuje się Twoje mieszkanko w gazetce i inaczej na blogu:)
Ale równie magicznie:))))




Roladę bezową polecam:))
Przepyszna:) Jak już się weźmiecie za robienie-zróbcie od razu dwie- znikają w oka mgnieniu:)
Leciusie, wcale nie mdlące, szybkie i łatwe w wykonaniu. U mnie w wersji z wiśniami.


Pozdrawiam niedzielnie, życząc miłego tygodnia:)
Buziaki


25 czerwca 2010

D E C Y Z J A

Dziękuję kochane za Wasze doradztwo-przyznam, że przekonałyście mnie:)) Nie ma opcji, żeby się nie udało:)))))))
Kupujemy tę działeczkę!!!!!!
Dziś podpisanie umowy w banku, poniedziałek-wtorek kasa u nas:)

Na zaczątek nowego działkowego życia dostałam taki oto dzban:)
Kwiatki kupię i obfocę, ale to już na działeczce:))

Nawet nie wiecie jak się cieszę-wreszcie będziemy mieć kawałek tylko swojego miejsca, bez stwierdzeń typu-Bartek tu nie chodź, tu nie deptaj.
No i za rok nasz 3 latek będzie buszował z bratem:))

Fotorelację zdam jak tylko podpiszemy umowę z właścicielami i pozałatwiamy wszystko.

Miłego weekendowanka Wam życzę znad kubka porannej, spokojnej kawki:)

24 czerwca 2010

Prezenciki:))

Muszę, muszę, bo inaczej się uduszę.......
Zobaczcie czym Dorotka-Mili mnie obdarowała:))))))))



Buzia śmieje mi się od 2 dni, od kiedy to posiadam:)
Wreszcie znalazłam czas, żeby Wam pokazać te cudeńka:)

A teraz idę ugotować zupkę kalafiorową i podszykować obiad i na placyk do Bartka koleżanek:)

Zbyt szybko dni mijają, stresująco... mąż szuka nowej pracy, bo w obecnej szef robi sobie jaja z terminowymi przelewami(nota bene czekamy od 10 za wypłatą;/;/). Trafiła nam się fajna działeczka rekreacyjna z domkiem malutkim do kupienia-przyznali nam nawet kredyt, ale jak w takiej niepewnej sytuacji go brać...
Eh...a działeczka miód-malina, starsze małżeństwo mieszkające tam ok.5 mies.w roku dopieściło trawkę, iglaki, żywopłoty, kwiatki i warzywka na cacy....
Doradźcie co robić....

Pozdrawiam

21 czerwca 2010

W Y N I K I C A N D Y :)))))))))

Witam serdecznie w poniedziałkowe popołudnie:)))
Mija ono stresująco-czekamy za decyzja kredytową..eh... oby pozytywną, to spełni się jedno z naszych małych marzeń:)
Pochwalę się oczywiście o co chodzi, jak tylko poznam konkrety.


Ale do rzeczy...
Losy przygotowane:)
82 szt.

Maszyna losująca gotowa z uśmiechem przerwała losowanie, bo.... śmieciara pod okno podjechała i trzeba było popatrzeć:)))



Ale wreszcie udało się na chwilkę odciągnąć od okna:) i zaraz poznamy zwycięzcę:))))



I jest nią.............tadammmmmmmmmm..... ABILYSECRETLY:))))))))))))))))


Droga ABi... proszę o kontakt na maila asik_piotrusia@poczta.fm
celem ustalenia szczegółów dot.podusi i adresu:)


A wszystkim dziękuję za tak liczny i przemiły udział:))))))

Pozdrawiam cieplutko,
asia

13 czerwca 2010

Niedzielowanko leniuchowanko:)

Prawie każdą niedzielę zaczynam od najprzyjemniejszych rzeczy- wspólnego śniadanka z moimi chłopakami, potem, gdy jeden się bawi, drugi odsypia tydzień, buszuję u WAS:)

Miniony tydzień minął nam pod znakiem owoców sezonu-truskawek:)
Były naleśniki z nimi, zupa, tradycyjnie ciasto drożdżowe, deserki, i najczystsza forma-jedzone ot tak-bez dodatków:)

Uchwyciłam tylko jeden deser-zanim największy łakomczuch go nie spałaszował:)

A to już moja niedzielka-chwilka wytchnienia, luzu i natchnienia. Cotygodniowy babski przegląd prasy. Dorwane świeżynki w minionym tygodniu.

A i pyszne krówki-kruche i ciągnące w środku- to, co tygryski lubią najbardziej:))

Miłego dnia i tygodnia:)
Pozdrawiam z wietrznej wielkopolski.

asia

1 czerwca 2010

CANDY URODZINOWE SERDUSZKOWE

Zapraszam na URODZINOWE CANDY
To już rok jak bloguję wnętrzarsko i nie tylko:)


Niesamowicie ten czas przeleciał. Szybko, zbyt szybko...

Wymodziłam dla moich blogowych gości takie cukieraski:P
girlandę metalową z serc, serduszka-zawieszki i podusie w takiej kolorystyce. Podusia może być z tkanin łączonych tak, jak serca-na życzenie:)

Zasady-powszechnie znane-komentarz u mnie i link na swoim blogu, a jeśli nie posiadasz bloga-mail wystarczy:)



Zapraszam serdecznie:)

Zapisy do 20 czerwca.
Losowanie 21 czerwca:)