Zachciało mi się dziś pizzy, Bartkowi także:) Pomagał mi robić ciasto i kładł dodatki:) Dodam, że Barti ma dopiero 2 lata i 3 miesiące. Ale zawsze mogę na Niego liczyć, gdy gotuję. Kochany Syncio :)
Pizza bardziej podoba mi się w wersji surowej-jest taka bardziej żywa kolorystycznie.
A teraz przepis na ciasto:
400g mąki,220ml prawie gorącej wody, płaska łyżeczka soli, szczypta cukru, 2łyżki oliwy, 5dag drożdży
Do miski wsypujemy mąkę, sól, cukier, rozdrobnione drożdże-mixujemy z wodą do momentu, aż zrobi się kula. Póżniej zagniatamy do czasu, aż ciasto zrobi się sprężyste. Miskę smarujemy oliwą i wykładamy do niej ciasto-odstawiamy na godzinkę.Wykładamy na blaszkę i układamy dodatki. Wedle uznania i upodobania:)
Smacznego:)
2 komentarze:
Wygląda rewelacyjnie :)
Jej kobito. Zgłodniałam przez Ciebie a jest po 22 wrrrrr.
Prześlij komentarz