Dziękuję Kochane za porannego kopniaka jaki mi dałyście:) Zrobiłam obiad i potem nieco czasu zeszło mi na szyciu:) Doszyłąm 2 część narzutki-zadecydowałąm, że zrobię mega dużą i różniastą.
Zdjęcie typowo robocze z Bartka autkiem:)
I zdązyłam uszyc jeszcze taki kawałek. Jak doszperam materiałów skończę. Musi tylko na tyle się wypogodzić, żebyśmy z Bartkiem wyjechali na łowy:P
12 komentarzy:
No widzisz i tak ma być nie ma jak zbiorowa motywacja ;)) pozdrawiam i powodzenia
ps
jak mawia klasyk "trzeba być twardym a nie miętkim"
Bardzo fajny :-)
Pozdrawiam
No i brawo!Ciotka wykonałaś kawał dobrej roboty.Bardzo mi się podoba :)
Ściskam.
p.s.maszyna naprawiona?
Ty to potrafisz się tak szybko zmobilizować.I to jeszcze jak zmobilizować!!Ile roboty zrobiłaś!Super Ci ta narzutka wychodzi.
I masz ładną narzutę na łózku.
Dziękuję Ci za wszystkie miłe ,budujące słowa.
Ale fajny różowy patchworek , piękny , taki słodki i radosny . Masz racje ,że najgorsze to wycinanie kwadratów , wycinasz, wycinasz ..... i zawsze jest ich za mało . Widzę ,że miałaś chwilowego doła , nie warto się zadręczać "grunt to zdrowie " . Życzę Wam pogody ducha i pogody do spacerów -Yrsa
jako ta która ma dwie lewe do szycia (chyba) podziwiam i zapał i pracę.
pozdrawiam ciepło
Kofana kobitko , tęsknie za naszymi pogaduchami.:/ Przysięgam , zaglądam często tutaj , ale padam z nóg i na pisanie nie mam siły ;) Nadrobię na pewno.Piękne te twoje wymodziny:D
no nieźle... ale pojechałaś z robotą ;)
Bardzo mi sie podoba i czekam na efekt końcowy
ależ błyskawicznie Ci poszło!efekt bardzo ładny:)nie ma co,w sobotę siadam do maszyny:)Pozdrawiam serdecznie.
No ... fantastyczna !!! Podziwiam i zazdraszczam ... ech
Pozdrawiam
dzieki Kochane:))))
tak, miło czasem dostać kopa:P
aż tak mi wczoraj było pracowicie, że popełniłam wieczorkiem tildę-panienkę taką, którą Wam pokażę już.
Oglądam różne tildy i tak myślę już o bożonarodzeniowych...ale chyba tak skomplikowanych nie dam rady...
eh...w innej kolejce po talenty trzeba było się ustawić...
Prześlij komentarz